Zapraszam Cię na wieczór w barze mlecznym. Chodzi o powrót do dawnych dni, atmosfery klubokawiarni, dancingów, kiedy można było się wystroić, wejść w rolę, spotkać ludzi i zobaczyć samego siebie w innym świetle. Polecany dresscode to lata 80, 90. Styl Retro.
Będzie pyszny kompot, leniwe kluski i atmosfera, w której można być sobą i odetchnąć. Muzyka będzie miodem na uszy, a rytm pozwoli potuptać nóżką. To przestrzeń na jedzenie, hulanki i integrację.
Organizuje to po to, żebyśmy mogli wspólnie przeżyć dobry, artystyczny wieczór. Być może odnajdziemy bohemę w 2025 roku – ten piękny, specyficzny rodzaj lekkości, którego dziś nieraz brakuje.
Po drodze pojawią się momenty nieoczywiste, drobne akcenty, które sprawią, że wieczór zostanie w pamięci dłużej niż się tego spodziewasz.